Na warszawskiej "Paradzie Równości" pojawią się w tym roku Żydzi. "Jako polskie Żydówki i Żydzi oraz osoby utożsamiające się lub sympatyzujące z żydowską kulturą, tradycją, religią i/lub Izraelem chcielibyśmy pójść wspólnie w Paradzie Równości w Warszawie.(...) Jedną z wartości, które nam przewodzą jest "tikkun olam". Wywodzi się ona z judaizmu i znaczy "naprawianie świata"" - przekonują Żydzi na Facebooku. Piszą o tym na stronie wydarzenia "Blok Żydowski na Paradzie Równości".

Rzecz skomentował na stronie "Forum Żydów Polskich" Paweł Jędrzejewski. Jak stwierdził, widzi w tej materii dwie sprawy.

"Sprzeciw wobec dyskryminowania ludzi z powodu ich seksualności odbiegającej od większościowej normy, który to sprzeciw jest uzasadniony" - pisze Jędrzejewski.

"Nachalną propagandę środowisk spod znaku LGBTQ, które chcą nie tylko zwalczać dyskryminację, ale upowszechniać, popularyzować swój model życia jako domagający się specjalnych praw" - wskazuje z drugiej strony.

"Udział "bloku żydowskiego" w tym pierwszym (sprzeciw wobec dyskryminacji, a tym bardziej - prześladowania) jest zrozumiały i godny uznania" - uważa autor.

"Jednak udział w tym drugim (upowszechnianie modelu życia i domaganie się specjalnych praw) jest oczywistym podważaniem a nawet zaprzeczaniem temu, co stanowiło zawsze specyficznie żydowski punkt widzenia na sprawę homoseksualizmu i innych odstępstw od większościowej normy. Mówiąc prosto: żydowska filozofia społeczna, żydowska tradycja i - przede wszystkim - żydowska religia zawsze opowiadały się po stronie rodziny jako związku wyłącznie kobiety i mężczyzny oraz uważały jedynie ten model za społecznie wartościowy. Przez cały okres trwania judaizmu i istnienia Żydów, homoseksualizm był uznawany za postawę społecznie niekorzystną, wprowadzającą chaos do modelu ustanowionego, upowszechnionego i chronionego przez Żydów i ich religię. Jest to fakt niepodważalny" - wskazuje dalej.

"Trzeba jednak pamiętać, że judaizm (podobnie jak od czasu do czasu także chrześcijaństwo) ulega obecnie w znacznym stopniu UPROWADZENIU i ZAWŁASZCZENIU przez "religię lewicowości". "Religia lewicowości", czyli "kulturowy marksizm", PRZEBIERA się, nakłada na twarz MASKĘ, żeby w tym przebraniu upowszechniać lewicowe idee. Te idee będą łatwiej zaakceptowane przez ludzi, którzy wprowadzeni w błąd, myślą, że to autentycznie postawy wywodzące się z judaizmu i tradycji żydowskiej" - kontynuuje.

"Jest więc prawdopodobne, że ta Gwiazda Dawida na fladze LGBTQ eksponowana przez "Blok Żydowski" jest właśnie wersją takiej MASKI. Potwierdzałyby to odwołania w cytowanym tekście do judaizmu i tradycji żydowskiej, oraz do idei "tikkun olam", która będąc w rzeczywistości ideą teocentryczną (skupioną na Bogu), została w ostatnich stu latach zafałszowana i przekształcona w ideę lewicową, nie tylko sekularną, ale występującą przeciwko porządkowi i wartościom judaizmu" - podsumowuje Paweł Jędrzejewski.

bsw/fzp.net.pl