Burdy lewaków w Hamburgu trwają w najlepsze. Tymczasem policja zamiast bronić bezpieczeństwa obywateli przed hordą rozwścieczonych antyglobalistów – ukrywa się przed nimi w bramie.
W jaki sposób eurokraci chcą zapewnić obywatelom Europy bezpieczeństwo skoro nie potrafią ustrzec ich przed zamachami ani opanować zamieszek w mieście, w którym przebywają głowy tak wielu państw?
Mimo, że do Hamburga ze względu na eskalację protestów oddelegowano dodatkowych 850 policjantów – tak wygląda ich zachowanie w niektórych miejscach:
🆘‼️👮🔥#G20 #Hamburg: When a squad of cops in a backyard have to hide from the rampaging left-wing extremists. Someone shouts: "I'll kill you" pic.twitter.com/enW1LejmRd
— Onlinemagazin (@OnlineMagazin) 7 lipca 2017
dam/niezalezna.pl,Fronda.pl