„Testament Piotra jest krzykiem niepokoju, bezradności i protestu, ale nie jest krzykiem nienawiści” - stwierdził w kazaniu wygłoszonym podczas pogrzebu Piotra S. na krakowskim cmentarzu ks. Adam Boniecki. 

Piotr S. to mężczyzna, który podpalił się 19 października pod Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie i zmarł po kilku dniach w wyniku poniesionych obrażeń. Ks. Boniecki mówił o nim też, że "był z tych, którzy widzą ostrzej, widzą to, czego większość ludzi nie dostrzega".

Zacytował też fragment „przesłania” pozostawionego przez mężczyznę:

Proszę Was jednak, pamiętajcie, że wyborcy PiS to nasze matki, bracia, sąsiedzi, przyjaciele, koledzy. Nie chodzi o to, aby toczyć z nimi wojnę, ani nawrócić ich, bo to naiwne, ale o to, by swoje poglądy realizowali zgodnie z prawem”.

dam/PAP,RMF FM