W wieku 89 lat zmarł Roger Moore, siedmiokrotny odtwórca roli Jamesa Bonda. W 1999 i 2003 brytyjski aktor został odznaczony Orderami Imperium Brytyjskiego wysokich rang. O jego śmierci poinformowała rodzina.
Jak czytamy w komunikacie wydanym przez rodzinę, Roger Moore zmarł w Szwajcarii po krótkiej, odważnej walce z rakiem.
Moore wcielił się w rolę Jamesa Bonda siedmiokrotnie, najwięcej spośród wszystkich aktorów. Zadebiutował w filmie „Żyj i pozwól umrzeć” (1973). Kolejne były „Człowiek ze złotym pistoletem” (1974), „Szpieg, który mnie kochał” (1977), „Moonraker” (1979), „Tylko dla twoich oczu” (1981), „Ośmiorniczka” (1983) i „Zabójczy widok (1985).
Przed "agentem Jej Królewskiej Mości" międzynarodową sławę przyniosła aktorowi rola w serialu "Święty". Łącznie Moore wystąpił w kilkudziesięciu produkcjach.
Podczas kręcenia w Indiach „Ośmiorniczki”, jego szóstego filmu w roli Bonda, wstrząśnięty panującą wokół biedą, zaangażował się w akcje charytatywne pod patronatem UNICEF-u. Był pod wrażeniem humanitarnej pracy swojej przyjaciółki i także wybitnej aktorki Audrey Hepburn i w konsekwencji został ambasadorem dobrej woli UNICEF-u w 1991 roku. Był także autorem książek.
yenn/Reuters, IAR, Fronda.pl