Z Grzegorza Schetyny śmieją się już nawet zaprzyjaźnieni dziennikarze. Sprawa ma oczywiście związek z wypowiedziami dot. przyjmowania uchodźców. Jacek Żakowski w TOK FM pytał dziś Schetynę: „Ma Pan dziś lepszy dzień?”
Schetyna odpowiedział, że owszem, lepszy, bo dziś jest piątek.
„Bo pan Neumann mówił, że miał Pan gorszy” - odpowiedział Żakowski, na co Schetyna, że nie, miał tylko zapalenie ucha i „może dlatego się martwili”.
Żakowski zriposował:
„A to może, nie słyszał Pan, co Pan mówi? To wszystko wyjaśnia…”
Co jest najbardziej zaskakujące? To, że tuż po „Marszu Wolności” Żakowski przekonywał, że za 3 lata:
„Jeśli sprawy dalej potoczą się tym nurtem, najdalej za trzy lata Polska będzie miała premiera z Wrocławia”
POobijali dzisiaj Grzesia szyderczymi pytaniami w zaprzyjaźnionym radyjku TOK FM😂😂😂😂
— PikuśPOL (@pikus_pol) 12 maja 2017
- POsłuchajmy pic.twitter.com/ZKtm4CequJ
dam/wpolityce.pl,Fronda.pl