Tomasza Lisa mają już dość nawet showmani. Przez swoje wpisy na Twitterze, pełne frustracji, jadu i chamstwa Lis popełnił publiczne sepuku.

Nerwowość Lisa zauważył i wykpił Szymon Majewski na Facebooku:

Dziś chciałem coś napisać na Twitterze ale nie mogłem bo jest zajęty przez Tomasz Lisa. Jest prośba, Tomek, ja wiem, że jesteś ostatnio zdenerwowany ale odpuść chwilę bo mi żarty nie przechodzą!

Era Lisa już definitywnie skończona. Rok 2016 zapowiada się naprawdę dobrze!

mkFacebook/