Chociaż chrześcijanie zginęli już 21 października, prawosławny arcybiskup Selwanos Boutros Alnemeh poinformował o tym media dopiero niedawno.

„To, co stało się w Sadad, jest największą i najbardziej poważną masakrą chrześcijan w Syrii od 2,5 lat. 45 niewinnych cywili zostało zamęczonych bez żadnego powodu. Między nimi były także kobiety i dzieci. Wielu wrzucono do masowych grobów. Poza nimi jeszcze 30 innych zostało rannych, a 10 zaginęło” – powiedział arcybiskup.

„Niektórych zastrzelono, a wielu innym grożono uduszeniem, egzekucją i zniszczeniem ich domów” – dodał.

Według relacji arcybiskupa, rebelianci zniszczyli i zbezcześcili kościoły. Zdemolowali również rządowe i miejskie budowle – szkoły, pocztę, szpital i klinikę.

Masakra w Syrii jest największą masakrą chrześcijan w tym kraju, a drugą na całym Bliskim Wschodzie. W 2010 roku w Bagdadzie (Irak) zginęło w jednym ataku 58 chrześcijan zabitych w kościele.

Arcybiskup Alnemeh prosi o modlitwę za syryjskich chrześcijan.

Pac/catholicculture