Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro odniósł się do bulwersującego wydarzenia dotyczącego pewnej sędzi, która... podmieniała w sklepie metki z cenami.

"Ze wstępnych ustaleń wynika, że pani sędzia Sądu Okręgowego dopuściła się oszustwa, przeklejając w sklepie metki z cenami, by zyskać 30 zł" - powiedział minister Zbigniew Ziobro. Jak dodał: "Nie potrafię zrozumieć, jak ludzie, którzy na co dzień osądzają innych, sami w codziennym życiu nie są w stanie przestrzegać elementarnych zasad uczciwości".

Według nieoficjalnych informacji, sędzia Wiesława B.-M. pozwoliła sobie na przeklejanie metek na sprzedawanych przewodnikach z 14,99 na 4,99 zł. Przy trzech przewodnikach, które pani sędzia włożyła do koszyka dało to kwotę 30 zł.

30 zł dla sędziego to jak widać majątek.

krp/niezalezna.pl, Fronda.pl