O sprawie poinformowała policja w Palermo. Według jej doniesień imigranci płynęli do Włoch z Nigerii i Ghany. Na pokładzie statku znajdowało się około 108 osób, z różnych państw, między innymi z Mali, Wybrzeża Kości Słoniowej czy Senegalu. Niestety, ci „zwykli, niegroźni muzułmanie” nie mogli wytrzymać towarzystwa chrześcijan – i wyrzucili ich za burtę. 12 wyznawców Chrystusa nie dotarło do Włoch, ginąc w morzu. Tymczasem mordercy spokojnie przybili do brzegu…

Według policji z Palermo nie ma wątpliwości: motywem morderstwa była nienawiść religijna. Wyznawcy Allaha, których pobratymcy na całym świecie prześladują chrześcijan, nie chcieli być „gorsi” od Państwa Islamskiego, więc wzięli sprawy we własne ręce. Przybywając do (dawniej) chrześcijańskiej Europy jasno pokazali, co myślą o naszej cywilizacji: trzeba ją po prostu zniszczyć.

pac/kath.net