Muzułmanin niemal na śmierć pobił swoją 21 - letnią córkę. Dlaczego? Bo porzuciła islam dla Chrystusa! Kobieta przeżyła tylko dzięki pomocy sąsiadów.

12 listopada w Ugandzie, w miejscowości Nandere (region Kibuku) doszło do tego tragicznego wydarzenia. 21-letnia Namuisi Birye miała przejść na chrześcijaństwo wraz z sześcioma innymi muzułmanami, w tym jednym imamem.

Wyznali, że porzucają islam dla Chrystusa. Jednak ceremonię przerwała grupa wściekłych wyznawców Allaha.
21-letnia dziewczyna została zabrana przez rodziców do domu, gdzie została brutalnie pobita kijem przez swojego ojca.

Na szczęście cierpiącą kobietę usłyszeli sąsiedzi - chrześcijanie, którzy weszli do domu i zabrali dziewczynę. Jak mówią, jej ubranie było całkowicie zakrwawione, a ojciec krzyczał, że zgodnie z prawem islamu musi zabić swoją córkę, bo jest niewierną. Po rozmowach z przedstawicielami lokalnej wspólnoty chrześcijańskiej podpisał jednak oświadczenie, na mocy którego „jedynie” wypiera się własnej córki.

To nie jedyny przypadek prześladowania chrześcijan w Ugandzie. Muzułmanie w tym kraju stanowią zaledwie 11 proc. społeczeństwa, chrześcijanie zaś 85 proc, a mimo tego, chrześcijanie nie mogą czuć się bezpieczni

bg/kath.net/pch24.pl