Reprezentacja Belgii nie dała dziś szans Anglikom. Dzięki strzeleniu dwóch bramek przez Thomasa Meuniera w 4 minucie i Edena Hazarda w 82. wywalczyli sobie trzecie miejsce na mundialu w Rosji.
Belgowie grali dziś wprost fenomenalnie. Zasłużenie więc zatriumfowali i osiągnęli tym samym najlepszy wynik w historii belgijskiej piłki nożnej.
Mundial dobiega końca. Po dzisiejszym „finale pocieszenia” pozostało starcie dwóch najlepszych drużyn w tegorocznych mistrzostwach – Francji oraz Chorwacji, które miliony ludzi na całej ziemi obejrzą już jutro.
Dziś natomiast, w kontekście jutrzejszego starcia, przypominamy o ciekawym tekście na temat wiary trenera Chorwatów Zlatko Dalica, który przeczytać można tu:
Jeśli zaś chodzi o Belgów – zapraszamy do lektury wzruszających wspomnień Romelu Lukaku, napastnika reprezentacji Belgii:
dam/Fronda.pl