Aż 71 proc. średniej dla całej Unii Europejskiej wyniósł w 2018 r. PKB Polski na mieszkańca, mierzony w standardzie siły nabywczej. 

Jeszcze lepszym miernikiem zamożności narodów jest jednak poziom spożycia indywidualnego per capita. Również tutaj nasz wynik jest imponujący. Pod względem poziomu spożycia indywidualnego per capita prześcignęliśmy Węgry(70 proc.), Łotwę (70 proc.), Rumunię (64 proc.), Chorwację (63 proc.), oraz Bułgarię (50 proc.). Kraje, które w największym stopniu przekroczyły średni dla UE wskaźnik PKB per capita, to: Luksemburg (254 proc. średniej), Irlandia (187 proc.).

Eurostat podkreśla, że PKB na mieszkańca odzwierciedla głównie aktywność gospodarczą, natomiast lepszym wskaźnikiem rzeczywistego poziomu życia gospodarstw domowych jest spożycie indywidualne skorygowane na mieszkańca (AIC). Polska osiągnęła na tym polu wzrost do 77 proc. średniej unijnej

Pod względem AIC wyprzedzają nas tylko dwa kraje regionu: Litwa (90 proc.) oraz Czechy (83 proc.).

Najwyższy poziom wskaźnika spożycia indywidualnego skorygowanego na mieszkańca w Unii odnotowały: Luksemburg (132 proc. średniej unijnej), Niemcy (121 proc.) i Austria (116 proc.).

yenn/Forsal.pl, Fronda.pl