Frejus-Lipowczan - jak wielu innych dziennikarzy z bożej łaski - to osoba nienawidząca Andrzeja Dudy i wszystkiego co ma posmak normalności. Zdarza się - każdy ma prawo do swoich przekonań, nawet tak głupich.

Ale istnieje pewna granica. I ją przekroczyła była dziennikarka Polsatu. Pisząc, że wygrana Dudy to wstyd dla Polski - jeszcze przejdzie, choć bez argumentacji brzmi to jak wpis gimnazjalisty (nie obrażając tych młodych ludzi). Pani Aleksadra wpadła też na pomysł, by z faktu wygranej Andrzeja Dudy wyemigrować z Polski np. do Norwegii. I to jest dość mądre, zważywszy że wyemigrują tacy ludzie jak Pani Aleksandra.

 Natomiast sformułowanie "Może zrzucimy się na trotyl na nowego prezydenta?" - jest już na tyle niesmaczne i niestosowne, że trzeba zareagować. Proponujemy Pani Oli ... kaftan bezpieczeństwa. Gwarantujemy komfort i poczucie bezpieczeństwa.

TAG/Philo