W Budapeszcie w środę przed południem rozpoczęło się spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego z szefem rządu Węgier Viktorem Orbanem. Politycy mają rozmawiać m.in. o sprawach związanych z energetyką, bezpieczeństwem, migracją oraz przyszłością UE. Ważnym tematem będzie sprawa ,,narodowego'' sojuszu przeciwko federalistycznym zakusom Brukseli.
 
Spotkanie odbywa się się w siedzibie parlamentu Węgier. Uczestniczą w nich obok premierów także szefowie MSZ obu państw, Witold Waszczykowski i Peter Szijjarto.

Mateusz Morawiecki rozpoczął wizytę składając wieniec pod Pomnikiem Tysiąclecia na Placu Bohaterów w Budapeszcie, gdzie upamiętniona jest niepodległość węgierska i wielowiekowa tradycja państwowa. Oprócz rozmów premierów i szefów MSZ odbędzie się też spotkanie z prezydentem Węgier Janosem Aderem oraz rozmowy polskiej i węgierskiej delegacji.

,,To pierwsza bilateralna wizyta premiera Mateusza Morawieckiego. To, że ona odbywa się na Węgrzech, stanowi nie tylko podkreślenie tego, że zależy nam na dalszej dobrej polsko-węgierskiej współpracy, ale także tego, że mamy szereg wspólnych celów, łączy nas podobne spojrzenie na wiele kwestii, w tym problematykę migracyjną'' - powiedziała w rozmowie z PAP Joanna Kopcińska, rzecznik rządu Morawieckiego.

Węgry są obecnie kluczowym unijnym sojusznikiem Polski, stanowiąc zaporę przed ewentualnym nałożeniem na nasz kraj sankcji w związku z rzekomym łamaniem ,,praworządności'' przez niewygodny dla Brukseli rząd PiS.
 
mod/pap, fronda.pl