Premier Mateusz Morawiecki wyleciał dziś do Brukseli na zaplanowane spotkanie z komisarzem ds. rolnictwa Philipem Hoganem oraz czołowymi urzędnikami odpowiadającymi za politykę rolną.
Szef polskiego rządu podczas briefingu przed wylotem do Brukseli zaznaczył, że rolnictwo jest dla Polski jednym z kluczowych negocjowanych obszarów. Jak podkreślił, wspólna polityka rolna, dopłaty dla rolników i program rozwoju obszarów wiejskich, w ramach którego unowocześniana jest infrastruktura terenów wiejskich i rolnictwa, to priorytetowe kwestie dla naszego kraju. Premier przypomniał, że w Rzeszowie rozmawiał już z Philem Hoganem o sprawach związanych ze wspólną polityką rolną. Zaznaczył, że budżet może być jeszcze lepszy dla Polski niż wcześniej zakładano.
"W kolejnych latach 2021-27 główne elementy budżetu dla rolnictwa będą korzystne, może nawet bardzo korzystne, zdecydowanie bardziej korzystne niż to, co Komisja Europejska przedstawiła 11 miesięcy temu, w maju zeszłego roku jako pierwsze propozycje dla krajów członkowskich"-zapewnił Mateusz Morawiecki.
Rano w Brukseli premier ma się też spotkać z komisarzem ds budżetu Guentherem Oettingerem, odpowiedzialnym za cały unijny budżet. Morawiecki podkreślił, że znajdujemy się na dobrej drodze do wynegocjowania jak najlepszego budżetu dla polityki strukturalnej, ale też, w szerszym zakresie, na projekty związane ze służbą zdrowia czy wiele innych inwestycji.
"Etapy negocjacji są jeszcze przed nami, ale już kilka zamknęliśmy"-wskazał szef polskiego rządu. Polityk podkreślił, że ostatecznie budżet zostanie wynegocjowany już przez nową komisję, jednak w tym momencie ważne jest, aby ten ostatni etap negocjacji, przygotować w możliwie najlepszy sposób.
Premier zapewnił jednocześnie, że "będzie zabiegał, by warunki budżetu były jak najlepsze dla Polski".
yenn/PAP, Fronda.pl