Mateusz Morawiecki na pierwszym posiedzeniu Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów mówił o potrzebie zachowania zrównoważonego budżetu państwa. 

Tak Morawiecki mówił o celach jakie stoją przed Komitetem Ekonomicznym Rady Ministrów: 

„KERM jest wypełnieniem pewnych zobowiązań wyborczych Prawa i Sprawiedliwości dotyczących koordynacji polityki gospodarczej. Takiej koordynacji, która ma z jednej strony doprowadzić do dobrego, zdrowego wzrostu PKB, a z drugiej utrzymać stabilność budżetu, finansów publicznych państwa. Jest to zawsze zadanie, które czasami niektórzy określają jako syzyfową pracę albo kwadraturę koła, bo są oczywiście ogromne oczekiwania dotyczące wzrostu wydatków. A wiadomo, ze ten obrus jest czasami za krótki i trzeba przeciągnąć go w tę stronę, te priorytety zaznaczyć i zaspokoić potrzeby, które są dla państwa polskiego najważniejsze”

Jak dodawał:

„Charakterystyka pracy KERM będzie taka jak pani premier nakreśliła. Pani premier obiecała, że od czasu do czasu będzie uczestniczyć w pracach. Ja bardzo serdecznie chciałem za to podziękować, bo to oznacza bardzo wysoki priorytet, który przykładamy do pracy KE”

Wymieniał też najważniejsze sprawy jakie stoją przed Komitetem: 

„Do najważniejszy spraw w najbliższych miesiącach należy prawo wodne, regulacje dotyczące rynku mocy, prawo zamówień publicznych, konstytucja dla biznesu czy wszelkie uregulowania dotyczące usprawnień, ułatwień w procedurach dla przedsiębiorców. Wszystkie akty prawne, które będą miały wpływ na gospodarkę, przekraczający pewien pułap finansowy, jak również te, które mogą być trudniejsze do skwantyfikowania od strony finansowej, ale będą bardzo ważne, bo w szerokim zakresie będą wpływały na różne dziedziny życia gospodarczego, też będziemy tutaj analizować i korzystać z centrum analitycznego, które w KPRM będzie rozbudowywane”

Jak dodawał:

„W duchu nowej odpowiedzialności, którą pani premier mi powierzyła, chcę zapewnić, że dla nas ogromnym priorytetem będzie utrzymanie w ryzach deficytu budżetowego państwa poniżej 3%. Te cele w takim układzie będą musiały być ze sobą odpowiedni zsynchronizowane”

ds/300polityka.pl