"Z całą pewnością mogę zagwarantować, że nasza współpraca [z samorządami] będzie daleko lepsza i uczciwa niż współpraca rządów PO i PSL z prezydentami lub urzędem marszałkowskim np. w Rzeszowie, bo mamy niestety szereg przykładów na to, jak powiaty, gminy które były zarządzane przez PiS były pomijane w różnego rodzaju inwestycjach" - mówił premier Mateusz Morawiecki w "Salonie politycznym Trójki".

Tematem głównym rozmowy były zbliżające sie wybory samorządowe i kampania wyborcza prowadzona przez Prawo i Sprawiedliwość, ze znaczącym udziałem premiera Morawieckiego.

"W naszym przypadku patrzymy na dobro społeczności lokalnej, choć oczywiście im bardziej sprawny gospodarz, dobry menadżer, jednocześnie kochający swoją małą ojczyznę, tym lepsza na pewno współpraca" - zapowiadał Morawiecki w rozmowie z Pawłem Lisieckim.

Szef rządu zapewniał, że nawet jeśli obecnej władzy przychodzi współpracować na szczeblu samorządowym z opozycją, to na pierwszym miejscu stawiani są obywatele.

"Przede wszystkim dla nas ważne jest to, żeby służyć poprzez naszą politykę infrastrukturalną, np. drogi lokalne, ludziom i tak podchodzimy do tego, ale oczywiście bardzo się cieszę, jeżeli mogę współpracować z prezydentem takim jak np. w Stalowej Woli" - mówił.

"Rano, przed południem wybieram się do Tych. Piękne miasto w województwie śląskim. Jak wiadomo, w Tychach rządzi przedstawiciel sympatyzujący z Platformą. Nie mniej jednak tam właśnie udaje się po to, żeby przekazać środki na bardzo ciekawą inwestycję. Może nie będę jeszcze tutaj zdradzał. Ważną dla młodych środowisk lokalnych." - podsumował premier, zapowiadając kolejną wizytę.

mor/PolskieRadio.pl/Fronda.pl