Andrzej Saramanowicz w portalu natemat.pl w tekście „Dlaczego nie zagłosuję na Andrzeja Dude” drwi z wiary kandydata „Żeby nie było też żadnych wątpliwości co do jego religijności, kandydat Prawa i Sprawiedliwości w wyborach do Parlamentu Europejskiego padł na kolana przed słynną mistyczką.” Religijny gest ma być dowodem na nienowoczesność „Andrzej Duda przedstawia się jako kandydat nowocześniejszy od staroświeckiego wujka Komorowskiego. Jak się ta nowoczesność objawia? Andrzej Duda klęczy ….”

"Dominik Tarczynski zaangażowany w kolejną kampanie wyborczą kandydata PiSu przyjaźni się z Andrzejem Dudą od dawna. Tarczyński i Duda nieraz razem się modlą. Duda w trakcie kampanii europejskiej przyjechał na spotkanie z Myrna Nazzour, mistyczką obdarzona łaską stygmatów, organizowane przez Tarczyńskiego aby modlić się o dobry wynik zbliżającej się matury swojej córki Kingi. "To mnie totalnie zaskoczyło. Polityk który stoi przed ogromną szansą awansu do elity europejskiej przyjeżdża do małej miejscowości aby prosić o modlitwę za córkę. To było poruszające, szczere i na zawsze zapadnie mi w pamięci." - powiedział dla fronda.pl Dominik Tarczyński.

Ta szczera postawa kandydata na prezydenta została w krzywym zwierciadle pokazana w mediach usiłujących użyć tych faktów jako zarzutu. Prowadzi się w tej chwili kampanię już nie tylko przeciwko Andrzejowi Dudzie jako kandydatowi na urząd prezydenta, ale przeciwko katolikom i ich tradycji oraz modlitwie.

Zatem portal natemat.pl znany z antykatolickich wypowiedzi daje wyraźną przestrogę kandydatowi na prezydenta: nie wolno klęczeć! Zatem czy odtąd trzeba się pytać o zdanie portalu natemat.pl przed kim klęczeć?  Dalej Andrzej Saramanowicz precyzyjniej instruuje przed kim wolno klęczeć, przed kim on łaskawie pozwala pozwala „Klęczeć przez paniami nie grzech”. Zatem komentator wchodzi w kompetencje kapłana, pouczając Andrzeja Dudę co „jest grzech”, a „co nie jest”.

MP