Modelka Katie Price w wieku 23 lat urodziła syna Harveya. Narodziny radykalnie zmieniły jej życie. Okazało się, że synek ma szereg niepełnosprawności - rzadką chorobę genetyczną zwaną zespołem Prader - Willi, autyzm, ADHD i jest niewidomy.
Trzynaście lat później, Price opowiedziała o swoich zmaganiach w wychowaniu niepełnosprawnego dziecka. Jak informuje Daily Mail, jej historia w talk show Loose Women spowodowała oburzenie w mediach społecznościowych.
Show został wyemitowany we wtorek. Price opowiadała o tym, że gdyby wiedziała w trakcie ciąży w jakim stanie jest jej synek, dokonałaby aborcji.
- Byłam młoda, kiedy urodziłam Harvey'a. Przyznaję, gdybym wiedziała, że urodzi się ślepy, prawdopodobnie bym go zabiła - mówi modelka.
- Teraz... ech... Mój Boże, nie ma o tym mowy! - dodaje.
- Teraz, jeśli powiedziano by mi, że będę mieć niepełnosprawne dziecko, zrobiłabym wszystko, by je zatrzymać. Kocham Harveya tak bardzo, że nic nigdy bym w nim nie zmieniła. Jest to trudne, ale również satysfakcjonujące. On ma wspaniały charakter. Uważam, że nie powinien się wstydzić ten, kto ma niepełnosprawne dziecko - wyznaje kobieta.
Po wywiadzie posypały się głosy krytyki. Chodziło głównie o to, że aktorka wspomniała o sprawie aborcji. Price dodała, że jej wypowiedzi zostały wyrwane z kontekstu.
- Harvey jest moim życiem i jestem z niego bardzo dumna! - napisała na twitterze
kz/lifenews.com