"Jezus - podkreślił Benedykt XVI - nie przyszedł, by szukać poklasku ludzi, lecz dać świadectwo prawdzie. Prawdziwy prorok bowiem posłuszny jest wyłącznie Bogu, a służąc prawdzie, gotów jest oddać za nią życie - podsumował Papież dzisiejszą Ewangelię.

 

Zwracając się do Polaków Benedykt XVI przypomniał, że wczoraj obchodziliśmy Dzień Życia Konsekrowanego. "Maryi, która blaskiem świętości opromienia życie każdego człowieka, polecamy w modlitwie wszystkich, którzy wybrali drogę rad ewangelicznych. Niech z radością naśladują Jezusa w ubóstwie, czystości i posłuszeństwie, podejmując każdego dnia posługę Bogu i bliźnim" - mówił papież. 

 

Nawiązując do obchodzonego dziś we Włoszech 35. dnia życia papież powtórzył wezwanie biskupów do "zainwestowania w życie i w rodzinę, ponieważ jest to skuteczna odpowiedź na obecny kryzys".

 

Bardzo potrzebne słowa. Papież ma świadomość, że współczesny świat, by mógł być dobrze ewangelizowany potrzebuje kapłanów, którzy żyją nie w tym świecie ale nad nim. Nie karierowicz, nie ksiądz z kalendarza ale prawdziwie oddany duszpasterz, który spędzi więcej godzin w konfesjonale niż gdzie indziej. Módlmy się i my za naszych kapłanów, by rozniecili żar wiary w naszych sercach i umysłach.

 

Philo/IAR