"Zgodnie z postulatami mieszkańców, proponujemy zmiany ograniczające możliwość sprzedaży alkoholu na terenie Warszawy" - napisała na swoim profilu na Facebooku Hanna Gronkiewicz-Waltz. Prezydent Warszawy zapowiedziała możliwość między innymi zmniejszenia liczby punktów sprzedaży alkoholu w mieście. Sklepy monopolowe mają też znajdować się w większej odległości od szkół i przedszkoli.

"Działania te są efektem cyklu debat z mieszkańcami, dotyczących bezpieczeństwa w Warszawie, które organizowane były w stołecznych dzielnicach" - pisze prezydent, tłumacząc, że mieszkańcy skarżyli się na zakłócanie porządku i dewastację mienia publicznego przez osoby będące pod wpływem alkoholu.

Gronkiewicz-Waltz zapowiedziała, że na dzisiejszej sesji Rady m.st. Warszawy zostaną zaprezentowane dwie nowe uchwały, które będą dotyczyły właśnie tych kwestii. Mają one "zmienić możliwość sprzedaży alkoholu w stolicy".

W Polsce średnio na jeden sklep monopolowy w 2013 roku przypadało 358 osób. Dla porównania w Anglii i Walii, gdzie również nie ma ograniczeń w tej kwestii, na jeden sklep przypada 1141 osób. 

MT/gazeta.pl