- Nie słyszałem od jakiegokolwiek polityka amerykańskiego, by kwestionował sojusz polsko-amerykański i nasze uczestnictwo w NATO - podkreślił w komentarzu Witold Waszczykowski. Szef MSZ wyraził również przekonanie, że w razie zagrożenia Stany Zjednoczone nie zawahają się stanąć obronie naszego kraju.

Minister skomentował wywiad, jakiego Trump udzielił dziennikowi "New York Times". Kandydat na prezydenta USA zasugerował, że może nie rozciągnąć automatycznych gwarancji bezpieczeństwa dla krajów członkowskich NATO wynikających z art. 5 Traktatu Północnoatlantyckiego. Dokument mówi o przyjściu z pomocą każdemu krajowi członkowskiemu będącemu obiektem agresji.

- Powiedział (Trump) dość skomplikowaną prawdę, iż mechanizm bezpieczeństwa w NATO nie jest automatyczny. Nie działa automatycznie. Jeśli są zagrożone interesy państw członkowskich, to zgodnie z artykułem 5. inne państwa członkowskie mają obowiązek przyjść z pomocą, ale to każde samodzielnie określa, jakiej pomocy udzieli. I nie musi to być automatyczne - wyjaśniał Waszczykowski.

- To jest prawda. Myśmy o tym wiedzieli i ja osobiście przed tym ostrzegałem i pisałem przez wiele lat i zabiegałem o to, by ta gwarancja traktatowa była uzupełniona realną gwarancją w postaci obecności (wojsk NATO w Polsce). Stąd przez lata walczyłem o obecność amerykańską w postaci tarczy rakietowej i stąd od roku co najmniej z prezydentem Andrzejem Dudą, ministrem Antonim Macierewiczem, z panią premier Beatą Szydło zabiegaliśmy, aby NATO podjęło decyzje idące dalej niż w Walii (miejsce szczytu NATO w 2014 roku - PAP). I nie tylko, aby dolatywała do nas na wypadek problemów szpica, ale żebyśmy mieli stałą obecność wojskową zarówno NATO, jak i Amerykanów - i to się dzieje — oświadczył szef dyplomacji.

- Jestem przekonany, że w przypadku Polski nie będzie wahań. Polska należy do czołówki państw natowskich, które przykładają wielką wagę do obrony bezpieczeństwa. Wydajemy 2, a nawet ponad 2 proc. PKB na nasze bezpieczeństwo. Jest to wielka kontrybucja, wielki wysiłek na rzecz obrony NATO. I ja nie słyszałem od jakiegokolwiek polityka amerykańskiego, by kwestionował sojusz polsko-amerykański i nasze uczestnictwo w NATO -  podkreślił Waszczykowski

gb/PAP