- Zamieszkam w Brukseli, a w Poznaniu będę bardzo często - stwierdził w Porannej rozmowie w RMF FM były premier Leszek Miller, który dostał się do Parlamentu Europejskiego z wielkopolskiej listy Koalicji Europejskiej.

Były premier Leszek Miller prawdopodobnie zdobędzie mandat europosła w okręgu wielkopolskim – zamierza opuścić Koalicję Europejską i wejść w Parlamencie Europejskim wraz z innymi politykami SLD do frakcji Socjalistów i Demokratów. – Będę konsultował różne rzeczy z kierownictwem mojego ugrupowania w PE  – odpowiedział w RMF, odnosząc się do kwestii konsultacji z Grzegorzem Schetyną.

- Ja tutaj nie mam nic do powiedzenia, dlatego, że te decyzje muszą być podjęte przez liderów ugrupowań, które złożyły się na Koalicję Europejską - stwierdził

- Będę konsultował różne rzeczy z kierownictwem mojego ugrupowania w Parlamencie Europejskim. Wejdę wraz z moimi kolegami z SLD do frakcji Socjalistów i Demokratów. To będzie nasza polityczna rodzina, z którą będzie się uzgadniać różne stanowiska. - dodał

Według niego, "PiS-owi się udało zamienić debatę o Unii Europejskiej w debatę o sytuacji w kraju. To jest jak sądzę główny powód tego sukcesu"

Jego zdaniem„Robert Biedroń poniósł największą klęskę, jaka go do tej pory spotkała”.

– I nie sądzę, żeby ktoś go brał poważnie pod uwagę – dodał.

bz/rmf fm/tvp. info