Politycy, również działacze parlamentarnej opozycji, potępili atak na rodzinę premiera Mateusza Morawieckiego. Chodzi o ujawnienie, że premier z żoną adoptowali dwoje dzieci.

Leszek Miller, który sam stracił syna również stał się ofiarą tabloidów. Tuż po śmierci, na pierwszej stronie weekendowego dodatku „Faktu” (Ringier Axel Springer Polska) samobójstwo syna Leszka Millera opisano w tytule: „Ojciec wybrał politykę, a syn sznur”. 

Tym razem tabloid "Super Express" naruszył prywatność premiera Mateusza Morawieckiego. W artykule ujawniono, że szef polskiego rządu adoptował dwójkę dzieci, ale dzieci nie wiedzą o tym, że są adoptowane...

Do tej sytuacji odniósł się na Twitterze Leszek Miller: 

 - Panie Premierze, aż za dobrze rozumiem przez co dzisiaj Pan przechodzi razem ze swoją rodziną. Dzieci są najważniejsze. pic.twitter.com/2Xjc7nyYGs

— Leszek Miller (@LeszekMiller) 10 maja 2019