"Niestety doszło do złamania umów i ustaleń, które wcześniej były uczynione i w ramach pewnej, trzeba dzisiaj już to tak nazwać, wojny ideologicznej, pani Szydło nie została wybrana"-w taki sposób minister Michał Dworczyk skomentował sytuację w Parlamencie Europejskim. 

Była premier RP, Beata Szydło, która w majowych wyborach do PE zdobyła nie tylko mandat europosła, ale najwyższy wynik w całej Polsce i jeden z najlepszych w Europie, po raz kolejny nie została wybrana na stanowisko przewodniczącej jednej z komisji Europarlamentu. Wszystko wskazuje na to, że mieliśmy do czynienia z zemstą frakcji socjalistów za zablokowanie kandydatury Fransa Timmermansa. 

"Uważamy że pani Beata Szydło jest bardzo kompetentnym i doświadczonym politykiem i dobrze realizowałaby swoją misję na tym stanowisku"-skomentował minister Dworczyk w rozmowie z TVN24.

"Niestety doszło do złamania umów i ustaleń, które wcześniej były uczynione i w ramach pewnej, trzeba dzisiaj już to tak nazwać, wojny ideologicznej, pani Szydło nie została wybrana"-podkreślił polityk. Jak wskazał Michał Dworczyk, niektórzy europosłowie nie akceptują konserwatywnych poglądów byłej premier RP. 

"Jest duża grupa posłów w obecnym Parlamencie Europejskim, która alergicznie reaguje na polityków, których programy zbudowane są na fundamencie wartości chrześcijańskich. Pani Szydło do takich polityków się zalicza. Lewicowi bądź lewaccy politycy, pomimo ustaleń z szefami ich partii, rządów nie chcą oddać swojego głosu na polityka, który reprezentuje właśnie taki konserwatywny, chrześcijański nurt"-podkreślił gość TVN24.

yenn/TVN24, Fronda.pl