Według inicjatorów akcji jest to po prostu próba zastraszenia podjęta przez rząd. Anna Borkowska-Kniołek z Centrum Wspierania Inicjatyw dla Życia i Rodziny rozmawiała na ten temat z portalem w polityce.pl.

Borkowska-Kniołek jest zaskoczona informacją podaną przez MEN. Minister Joanna Kluzik-Rostkowska zleciła kuratorowi mazowieckiemu kontrolę finansową szkół, które otrzymały certyfikat zaświadczający, że są wolne od gender.

Borkowska-Kniołek podkreśla, że sprawy finansowe w ogóle nie należą do kompetencji MEN i kuratorium. Jej zdaniem jest to więc próba zastraszenia szkół i sugestia, że nie należy uczestniczyć w akcji przeciwko gender.

Czytaj również:

Certyfikaty dla szkół wolnych od gender

Mateusz Dzieduszycki dla Fronda.pl: Certyfikaty dla szkół bez gender to inicjatywa świecka!


pac/wpolityce.pl