„Może portugalskie słońce mu źle podziałało na głowę, że znów wysnuwa ten postulat, o którym wszyscy mówią, że jest niedorzeczny” – powiedziała rzeczniczka PiS, Beata Mazurek, o pomyśle Ryszarda Petru o skróceniu kadencji Sejmu

Mazurek jasno oceniła poczynania Ryszarda Petru, który jeszcze wczoraj gotów był na porozumienie, dziś zmienia zdanie po raz kolejny:

„To jest lepsze, niż kabaret. Do tego, żeby było skrócenie kadencji Sejmu potrzeba 307 głosów. Po drugie, wielokrotnie mówiliśmy jako PiS, że nie ma na to szans. A po trzecie pan Petru powinien wiedzieć, że takiego wniosku nie popiera również szef PO Grzegorz Schetyna” – mówiła dziś rzecznik PiS dziennikarzom po posiedzeniu klubu Prawa i Sprawiedliwości.

NASZ KOMENTARZ: Trudno odnieść wrażenie inne niż to, że PO i Nowoczesna nie wiedzą, jak zabrać się za wypicie piwa, którego same nawarzyły. Wszystko wskazuje jednak na to, że one na tym stracą, PiS zaś zyska.

dam/PAP,Fronda.pl