Według Duncana Gardhama, eksperta ds. walki z terroryzmem, terroryści do wczorajszych ataków w Brukseli mieli użyć substancji znanej również pod nazwą "Matka szatana". Gardham udzielił wywiadu NBC.

Nadtlenek acetonu, czyli TATP jest niedrogi w produkcji, prawdopodobnie był używany podczas zamachów w Casablance w 2003, przy jego pomocy wysadzali się też zamachowcy-samobójcy z Hamasu. TATP ma silne właściwości wybuchowe, wystarczy niewielkie ogrzanie lub potarcie. Gdy nadtlenek acetonu przechowywany jest w naczyniu, samo jego otwarcie może spowodować eksplozję.

Oprócz tej substancji, ładunki wybuchowe zawierały metalowe elementy mające wywołać więcej obrażeń u ofiar. Lekarze z Brukseli pokazali dziennikarzom zdjęcie rentgenowskie jednej z ofiar, która przeszła operację. Na kliszy widać śrubę w płucach pacjenta. Takich przypadków było o wiele więcej.

JJ/Niezalezna/NBC