Marcin Mastalerek na antenie radia RMF FM wyjaśnił, dlaczego opuścił wczoraj studio TVP podczas programu Piotra Kraśki. "Chcieliśmy wczoraj zwrócić uwagę na zachowanie mediów publicznych TVP Info. Mieliśmy ostatni weekend kampanii i na żywo było relacjonowanych sześć wystąpień prezydenta Bronisława Komorowskiego..." - powiedział rzecznik PiS.

Dodał, że Andrzeja Dudy nie było tymczasem ani razu. A jest "bardzo istotne, żeby media publiczne zachowywały się w sposób obiektywny. Sześć do zera to nie jest żaden obiektywizm. My chcieliśmy zwrócić na to uwagę" - mówił Mastalerek . 

Rzecznik PiS przekonywał też, że wszyscy cały czas bardzo silnie pracują nad kampanią wyborczą Andrzeja Dudy, wierząc, że może zwyciężyć z Bronisławem Komorowskim. Mastelarek wskazał, że na początku Duda miał w sondażach 12 proc, a Komorowski 65. Dzisiaj Duda ma 30, a Komorowski mniej niż 40. Mastelarek dodał też, że Andrzej Duda ma "format prezydencki" - wystarczy na niego popatrzeć i go posłuchać, by się o tym przekonać.

kad/rmf fm