Francuskie merostwo Publier (Górna Sabaudia) zamówiło za kwotę 23 tys. euro figurę Matki Bożej. Została ustawiona w parku nad Jeziorem Genewskim. Na cokole wyryty został piękny napis: "Matko Boża Lemańska, czuwaj nad swymi dziećmi". Niestety, wskutek protestów środowisk lewackich i masońskich Trybunał Administracyjny w Grenobles, wydał nakaz usunięcia figury maryjnej.

Trybunał uznał, że kluczowa jest tu prawo z 1905 roku o rozdziale państwa od Kościoła. I choć figura stanęła za pieniądze gminy, to musi zniknąć, bo francuskim obywatelom nie wolno w ten sposób "promować" religii katolickiej. 

"To zwycięstwo laicyzmu. Teraz burmistrz musi usunąć pomnik. To będzie piękny przykład dla młodzieży. Zadajemy sobie pytanie, czy religia katolicka jest w ogóle do pogodzenia z republiką" - powiedział jeden z lewackich działaczy.

Jak zapowiedzieli masoni, będą próbować dokonać podobnych aktów jeszcze w innych miastach Francji, tak, by przestrzeń publiczna nad Sekwaną była całkowicie wolna od Pana Boga. 

Francja w szponach diabła...

ol/Fronda.pl