Na jesieni prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump wybiera się z wizytą do Wielkiej Brytanii. Przy tej okazji wyjawił, jakie jest jego marzenie. Co na to brytyjskie służby bezpieczeństwa?

W wywiadzie dla "Sunday Times" Donald Trump powiedział m.in., że chciałby przejechać się z królową Elżbietą II złotym królewskim powozem po Londynie, przy okazji zaplanowanej na drugi tydzień października wizyty w Wielkiej Brytanii.

Wywołało to popłoch wśród brytyjskich służb bezpieczeństwa, ponieważ otwarty powóz nie ochroni wystarczająco prezydenta mocarstwa, jakim są USA, zaś wstawienie szyb kuloodpornych jest niemożliwe. Biały Dom nalega jednak, by prezydent Stanów Zjednoczonych u boku angielskiej królowej uroczyście wjechał paradnym powozem do Pałacu Buckingham. Jednocześnie, przeciwnicy Trumpa szykują się już do protestów i manifestacji w Londynie.

Szczegóły jesiennej wizyty są dopiero ustalane. Z przejażdżki złotym powozem u boku królowej zrezygnował poprzedni prezydent USA, Barack Obama, który podczas wizyty w Wielkiej Brytanii zdecydował się, aby podróżować po Londynie pancerną limuzyną zwaną "bestią". Kto ze światowych przywódców podróżował paradnym powozem? Między innymi prezydent Meksyku, Enrique Peña Nieto, prezydent Chin Xi Jinping oraz... rosyjski przywódca, Władimir Putin. 

JJ/„New York Post”, TVP Info, Fronda.pl