Wygląda na to, że ulicami Lublina Marsz Równości nie przejdzie. Nie będzie też kontrmanifestacji, którą organizowały środowiska narodowe. Sąd wydał dziś werdykt w sprawie odwołania, jakie organizatorzy obu wydarzeń złożyli po decyzji prezydenta miasta Krzysztofa Żuka.

Prezydent Lublina wczoraj zadecydował, że żadne ze zgromadzeń nie odbędzie się, co motywował kwestiami bezpieczeństwa. Organizatorzy obu marszów złożyli po decyzji prezydenta złożyli do sądu odwołania.

Sąd jednak podzielił argumentacją prezydenta i oba wnioski oddalił. Rozpatrująca wnioski sędzia Zofia Homa podkreśliła, że ewentualne spotkanie uczestników Marszu Równości i kontrmanifestacji narodowców mogłoby doprowadzić do realnego zagrożenia tak dla uczestników manifestacji, jak i mieszkańców miasta.

Teraz organizator Marszu Równości ma 24 godziny na złożenie zażalenia do sądu apelacyjnego. Takie kroki już zapowiedział.

dam/PAP,Fronda.pl