Wygląda na to, że marsz „wolności” był naprawdę katastroficzną klapą. Wczoraj poseł Szczerba groził dziennikarzowi na twitterze, Jan Grabiec z PO groził policji, a teraz Mateusz Kijowski grozi... opozycji? Twierdzi, że ma dość i że przestał być miły. Robi się poważnie!

dam/Fronda.pl