Magia jest złem, za pomocą którego można krzywdzić innych, realnym podobnie jak zjawiska określane mianem parapsychicznych fenomenów. Bóg zezwala demonom na działanie, więc wiele osób pada ofiarą magi. Magie negatywnie ocenia chrześcijaństwo, ale też judaizm, buddyzm, islam i hinduizm. O samym rzucaniu klątw Biblia wspomina 125 razy. W ramach maleficium magia wykorzystywana jest do oddawania czci demonom. Często jest też magia wyrazem nienawiści, zemsty, braku przebaczenia. Występuje w praktykach czarnoksięstwa, masonerii, satanizmu, i ezoteryzmu.

Stosowanie „magi w jakiejkolwiek formie (np. przeklinania czy klątwy) jest realizacją najcięższych grzechów wobec Boga (idolatrii) oraz człowieka (nienawiść). Z powodu tych grzechów nie wchodzi się do królestwa Bożego”. Ktoś, kto stosuje magie, rzuca klątwy, odcina się od Boga i otwiera się na działanie demonów. Celem demonów jest zniszczenie człowieka i odebranie mu możliwości życia wiecznego z Bogiem.

Niestety kler katolicki milczy o zagrożeniu ze strony okultyzmu, o tym, że diabeł specjalnie zsyła na nas choroby, by ludzie byli zniechęceni i zgorzkniali, by popełniali samobójstwa, szukali pomocy w fałszywych religiach i okultyzmie. Smutne jest też to, że wielu katolików przejawia myślenie magiczne, bluźnierczo traktując modlitwy jak rytuały magiczne, skupiając się nie na treści modlitw, ale na ich formie.

Praktykowanie magii jest też niebezpieczne dla samych okultystów. Rzucane klątwy wracają do tego, kto je rzucił, magia szkodzi temu, kto ją stosuje. Okultysta, stosując magie, rzucając klątwy i uroki, oddaje się w niewole demonom – nie zależnie od tego, czy robi to z dobrą, czy złą intencją.

Przejawem magi są przekleństwa. Do ich rzucania skłonne są osoby zranione, w których zrodziła się nienawiść. Przed popadnięciem w zło chroni wybaczanie, bez wybaczania i nam Bóg nie wybaczy naszych win.

Niestety współczesna kultura promuje ducha zemsty i całkowicie odrzuca wybaczanie. Na całym świecie dynamicznie rozwija się okultystyczny biznes. Bardzo żywotny jest w Polsce okultyzm ludowy, w którym spisane zaklęcia w postaci ksiąg przekazywane są z pokolenia na pokolenie, też w tych rodzinach, w których członkowie regularnie chodzą do Kościoła. Do rzucania klątw i uroków wykorzystywane są przedmioty magiczne.

Uroki różnią się od klątw. Ich celem jest „wprowadzenie kogoś w stan”, w którym nie ma się „pełnej świadomości, tego, co się robi”. Często wykorzystywane są do uwodzenia. Najsilniejsze są klątwy rzucone przez rodziców na swoje dzieci.

Od magii, klątw i przekleństw, chroni nas wiara – jedyną prawdziwą wiarą jest katolicyzm. W duchu miłości Boga nie wolno ludzi przeklinać, należy im błogosławić. Bóg zaś błogosławi tym, którzy są mu wierni. Kto nie żyje wiarą, może więc paść ofiarą magi i klątw. Warto przypomnieć, że kościelne klątwy nie życzyły źle obłożonymi nimi, tylko wykluczały grzesznika ze wspólnoty wierzących.

Więcej o klątwach można przeczytać w wydanej nakładem wydawnictwa Monumen zbiorze artykułów „Skutki klątw, przekleństw i złorzeczeń”.

Jan Bodakowski