Swoją dotychczasową, dwuletnią pracę podsumował już także kierowany przez ministra Antoniego Macierewicza resort obrony. Podczas konferencji prasowej przemawiali najpierw wiceministrowie: Bartosz Kownacki, Michał Dworczyk, Tomasz Szatkowski i Wojciech Fałkowski, a następnie wszystko podsumował szef MON. 

"Armia polska dzisiaj jest armią narodową, zdolną bronić naszej niepodległości. Można zobaczyć najnowocześniejsze uzbrojenie, które długi czas nie mogło wejść do służby."- mówił na początku minister Macierewicz. Jak zaznaczył, wszystko to jest zasługą nie tylko obecnego rządu i przygotowanego przez niego programu, ale przede wszystkim- narodu, który właśnie taką władzę wybrał i gotowy jest finansowac armię, ponieważ "chce być bezpieczny i chce być niepodległy". 

Szef MON zaznaczył, że kierowany przez niego resort buduje armię "nowoczesną i narodową". Ten pierwszy przymiotnik określa wymiar operacyjny, drugi- powołanie Wojsk Obrony Terytorialnej. Nowa formacja, jak podkreślił Antoni Macierewicz- zakorzeniona jest w społecznościach lokalnych. Pierwsze jednostki WOT działają już na wchodniej granicy, bronionej również przez jednostki operacyjne. 

Minister obrony narodowej powiedział podczas konferencji, że kierowany przez niego resort zmienia również strukturę armii, poprzez "uwalnianie limitów" dla żołnierzy zawodowych i tych dotyczących awansów. Jak podkreślił Macierewicz, w ciągu dwóch lat awansowano ponad 31 tys. żołnierzy. 

"Odeszli generałowie, którzy się nie sprawdzili, lub którzy nie udźwignęli zadania budowy silnej armii. Młodzi oficerowie przejmą dowództwo nad polską armią"- powiedział szef MON. 

Jaka jest dziś polska armia? To armia narodowa, gotowa do obrony niepodległości ojczyzny- podkreślił minister. Macierewicz zwrócił uwagę, że wojsko jest wyposażone w "najnowocześniejsze uzbrojenie, które długi czas nie mogło wejść do służby".

"Dzisiaj wojsko jest uzbrojone w najnowocześniejsze armatohaubice KRAB, moździerze RAK, karabinki GROT. To zasługa rządu, programu PiS, ale to przede wszystkim zasługa narodu, że taki rząd wybrał i jest gotowy finansować swoją armię, bo chce być bezpieczny i chce być niepodległy"- podsumował minister. 

yenn/Fronda.pl