"Prezes PiS Jarosław Kaczyński miał dać zielone światło w sprawie postawienia Antoniego Macierewicza na czele Najwyższej Izby Kontroli" - takie informacje przedstawiła dziś GW.

Informację mieli potwierdzić anonimowi politycy z bliskiego grona prezesa Kaczyńskiego. Przysłowiowa klamka miała zapaść po poniedziałkowym spotkaniu obu polityków.

Według dziennika, propozycja jakoby to właśnie Antoni Macierewicz miał zostać prezesem Najwyższej Izby Kontroli wywołała duże poruszenie również w szeregach Prawa i Sprawiedliwości.

"On nas wszystkich powsadza" - miał powiedzieć jeden z polityków na wieść o takim wyborze.

Przypomnijmy, wcześniej na stanowisko szefa NIK planowany miał być Mariusz Błaszczak. Ten jednak zdecydowanie bardziej liczy na posadę Marszałka Sejmu po wyborach do europarlamentu.

mor/GW/Fronda.pl