W felietonie "Głos Polski" na antenie Telewizji Trwam i Radia Maryja poseł Antoni Macierewicz odniósł się między innymi do protestu opiekunów osób niepełnosprawnych. Co najbardziej gnębi niepełnosprawnych i jak to rozwiązać?

"Bez względu na to, czy liczymy tę społeczność na setki tysięcy, czy nawet na blisko milion ludzi, to stopień ich cierpienia i stopień obowiązku państwa oraz społeczeństwa zajęcia się tak, aby ich dolegliwości w jak najmniejszym stopniu utrudniały funkcjonowanie, jest absolutnie oczywista"- podkreślił polityk PiS. W ocenie Antoniego Macierewicza, rysuje się możliwość kompromisu, który zresztą jest konieczny. 

"Niepełnosprawni mają prawo do opieki państwa. Państwo z kolei ma prawo do takiego rozwiązywania spraw ludzi, którymi trzeba się opiekować, że żadna z grup społecznych nie jest uprzywilejowania ponad miarę"- stwierdził były szef MON. Macierewicz zwrócił uwagę, że już od dziesięcioleci żaden rząd nie zrobił tyle w sprawach społecznych, co rząd Prawa i Sprawiedliwości. 

Jak zauważył wiceprzewodniczący partii rządzącej, w tle spraw wewnętrznych mamy również bardzo ważne kwestie w polityce zagranicznej, w pierwszej kolejności: sprawę Nord Stream 2 i ostatnie związane z tym projektem decyzję Stanów Zjednoczonych. Jak podkreślił polityk, USA zdecydowanie odrzucają możliwość aprobaty dla drugiej nitki Gazociągu Północnego. Były minister określił Nord Stream 2 mianem "pętli, która ma udusić Europę Środkową – przede wszystkim Polskę, Ukrainę – i zamknąć dostęp USA do możliwości wsparcia energetycznego Europy Środkowej". Poseł PiS zwrócił uwagę, że chodzi o wsparcie, które opłacałoby się Stanom Zjednoczonym i oferowało im możliwość uzyskania wielkiego rynku zbytu dla nadwyżek energetyczych, ale również i takie, które także Polsce i całej Europie Środkowej dadzą możliwość zrównoważenia bilansu energetycznego. 

"No i równocześnie ma szansę powstrzymać już bezalternatywną integrację Europy Zachodniej z rynkiem rosyjskim, bo zdajmy sobie sprawę z tego, że Nord Stream to jest kropka nad „i” uzależnienia całej Europy od energetyki rosyjskiej"-podkreślił były szef MON. 

Macierewicz zaakcentował, że sprawa ta jest absolutnie kluczowa dla naszego kraju. 

"To jest żyć, albo stracić możliwości niepodległego rozwoju Polski. Jeżeli w pełni uzależnimy się od Unii Europejskiej, jeżeli będziemy postępowali w ten sposób, że polska niepodległość będzie w rękach UE, to możemy podzielić losy coraz bardziej uzależniających się od Rosji krajów na zachód od nas"-ocenił polityk. Jak dodał, aprobata Niemiec dla Nord Stream 2 wiąże się z działaniami groźnymi nie tylko dla Europy Zachodniej, ale i dla Polski. 

"Na tym tle przedstawiciele Departamentu Stanu jednoznacznie podkreślają, że inicjatywa Trójmorza jest inicjatywą, którą USA będzie wspierać zarówno w aspekcie dostarczania energii, ale także w aspekcie integracji politycznej, w której Polska odgrywać może kluczową rolę"- powiedział były szef MON. 

"Warto, żeby dyplomacja Polska rozważyła, czy aby w tym samym momencie, w którym Stany Zjednoczone wyciągnęły do nas rękę i mówią „będziemy popierali Trójmorze, będziemy popierali integrację tego obszaru, bo jest on dla nas ważny gospodarczo, politycznie i militarnie”, deklarowanie pełnej niepodległości wobec dążenia UE (….) jest rzeczywiście roztropne"-podsumował, odnosząc się do wypowiedzi szefa polskiej dyplomacji, Jacka Czaputowicza.

yenn/Radio Maryja, Fronda.pl