"Proszę, byście nie pozwolili zniszczyć własnych marzeń o Polsce wielkiej, katolickiej, Polsce sprawiedliwej" - powiedział minister obrony narodowej Antoni Macierewicz.

Podczas wieczornej gali, została przyznana przez środowisko Białego Kruka Nagroda im. Kazimierza Odnowiciela „Patriota Roku 2016”. Decyzją kapituły wyróżnienia pod przewodnictwem prof. Andrzeja Nowaka, laureatem nagrody został szef resortu obrony narodowej, minister Antoni Macierewicz, który otrzymał nagrodę między innymi za wkład w służbę ojczyźnie i Polakom. Wydarzenie było zorganizowane po raz drugi przez wydawnictwo Biały Kruk wraz ze Stowarzyszeniem im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Laudację wygłosił prof. Janusz Kawecki.  — Nie ma wolności bez prawdy. Walka o prawdę jest służbą Ojczyźnie. Nie dla nagród, nie dla wyróżnień realizował laureat swoją służbę Polsce, traktował ją i wciąż traktuje jako spełnienie długu wobec Ojczyzny — mówił prof. Kawecki.

Sam minister Macierewicz apelował, by Polacy nie dali się zniechęcić tym, którzy chcą Polskę zniszczyć i wytrwali we wspieraniu ludzi takich jak Jarosław Kaczyński i Andrzej Duda, bo - jak podkreślał - "brzemię, które wziął na siebie Jarosław Kaczyński, naprawdę jest brzemieniem ciężkim, wielkim", a "od tego, czy ono będzie niesione, zależy przyszłość narodu i państwa polskiego".

Minister podkreślił też znaczenie pracy o. Tadeusza Rydzyka dla kształtowania polskich elit. "Najwyższe wyrazy wdzięczności i podziwu chcę także przekazać człowiekowi, którego niezmordowana siła, pasja, energia, poświęcenie w służbie Bogu i Ojczyźnie przekształciły Polskę i ciągle ją przekształcają: dla ojca Tadeusza Rydzyka – podkreślił Macierewicz. Jak podkreślił, bez pracy o. Rydzyka "nie byłoby tego nowego pokolenia Polaków, w tym także nowego pokolenia posłów" - wskazał.

"Jestem głęboko przekonany, że dzisiaj od nas wszystkich wymagana jest odwaga w służbie Ojczyźnie i odwaga, aby myśleć o Polsce jako wielkim narodzie i państwie, które ma przed sobą wielką misję" - dodał Macierewicz.

Minister mówił też o patriotyzmie, wskazując, że służba Ojczyźnie jest wielkim przywilejem. "To nie jest żadne poświęcenie, to nie jest żaden wysiłek, żaden trud. To jest wielki przywilej móc służyć swojej Ojczyźnie, móc służyć niepodległej Polsce. To największe, wymarzone przeze mnie przez dziesiątki lat zadanie" - mówił, nawiązując do czasów okupacji sowieckiej, gdy niepodległość była tylko marzeniem.

Wreszcie minister powołał się kard. Stefana Wyszyńskiego, mówiąc o znaczeniu patriotyzmu. "Nie ma nic piękniejszego niż miłość do ojczyzny! Czy jest coś poza Bogiem i wiarą, czemu bardziej warto służyć, jeśli nie Ojczyźnie? " - pytał minister obrony narodowej, Antoni Macierewicz.

ol/mon.gov.pl, rzeczpospolita.pl, Fronda.pl