Pułkownik Wojska Polskiego, szef Wielonarodowej Dywizji Północ-Wschód w Elblągu, umówił się z 14-latką na spotkanie. Został 17 lipca zatrzymany przez policjantów z Grudziądza. Przeniesiono go do rezerwy kadrowej.

Okazało się, że spotkanie z 14-latką było prowokacją przygotowaną przez łowcę pedofilów.

O przeniesieniu do rezerwy poinformowało na swojej stronie MON. "Z dniem 18.07.2017 r. pułkownik Robert Orłowski szef sztabu Wielonarodowej Dywizji Północ – Wschód w Elblągu, decyzją Ministra Obrony Narodowej został zdjęty ze stanowiska i przeniesiony do rezerwy kadrowej" - podano.

Jak powiedział starszy sierżant z Grudziądza, 52-latek za pośrednictwem internetu "złożył propozycję odbycia innych czynności seksualnych małoletniej poniżej lat 15".

Obecnie zabezpieczono telefon i komputer pułkownika. Wkrótce zapadnie decyzja, czy będzie wniosek o areszt.

mod/mon.gov.pl,  media