Mierzwice, 9 września 2017

 

Szanowni Panowie

Jacek Rostowski

Mateusz Szczurek

Warszawa

 

Wielce Wielmożni Panowie Ministrowie,

Dawno do Was nie pisałem. Wręcz się za Wami stęskniłem. Mam nadzieję, że Wy za mną również.

List mój spowodowany jest danymi, które publikuje w ostatnich miesiącach Ministerstwo Finansów, a z których wynika, że w bieżącym roku uda się Morawieckiemu ograniczyć wyłudzenia podatku VAT na okrągłą sumkę 20 miliardów złotych.

Straszny kwas i siara – jak mawia młodzież.

Wielokrotnie, Panowie, nas prostych chamów z polskiego biznesu w białych skarpetkach i kubotach, którzy kołatali do Was w tej sprawie, pouczaliście ze swoich nieosiągalnych wyżyn intelektualnych, to ja proszę pouczcie i teraz – jak to możliwe teraz i jak to było możliwe za Waszych rządów.

Większość tych wyłudzeń miała miejsce w sektorze paliwowym, jak się okazuje. Cłami i akcyzą u Was zajmował się bohater moich niezliczonych wystąpień, wiceminister Jacek Kapica. W zasadzie trudno mi znaleźć miesiąc, w którym w czasie Waszych rządów, nie musiałem się zajmować tym ancymonem.

Jak to jest możliwe, że dziesiątki naszych pism, konferencji i raportów pozostało bez odpowiedzi? Jak to jest możliwe, że skargi do Was na Kapicę – kierowane były do odpowiedzi do niego. Jak to możliwe, że zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa Prokuratury umarzały lub nie wszczynały postepowań.

Jak to jest możliwe, że z faceta, któremu między palcami przepływało 20 miliardów rocznie, czyniliście bohatera „walki z nieuczciwymi przedsiębiorcami” (oczywiście z polskiego sektora MSP). Walczył owszem – próbował wykończyć polską branże instalatorów szaf przesuwnych, podstępnie zmieniając interpretację podatkową, bez zmiany prawa i naliczając podatki 5 lat wstecz czy też wykończył cały polski sektor skażania alkoholu na cele przemysłowe – a w tym właśnie czasie, oczywiście na zasadzie całkowitego braku koincydencji zdarzeń – z Ukrainy wjechały setki pociągów ze „skażonym” alkoholem, zwolnione z VAT, jako „towar nigdzie indziej niesklasyfikowany” – jak to szczegółowo opisał w raporcie NIK.

Do jego osiągnięć należy też stworzenie największej w Europie, gigantycznej szarej strefy tytoniowej, przez bezrozumne podnoszenie akcyzy na tytoń. (Nota bene chyba doczekał się kontynuatorów, którzy chcą powtórzyć jego sukces tym razem w branży papierosów elektronicznych).

Z publikowanych obecnie danych wynika, że w czasie Waszych rządów, grupy przestępcze buchnęły Polakom co najmniej 160 miliardów z VAT. Czy możecie Panowie wyjaśnić skąd Wasza wieloletnia ochrona dla tego Pana i zezwolenie na jego działalność? Byłbym wdzięczny też za krótkie info ile w tym czasie jak złodzieje tirami wywozili z Polski pieniądze dostał pochwał i premii finansowych.

Jego imię zdecydowanie nie powinno być zapomniane. Szczególnie w kręgach wymiaru sprawiedliwości.

O nic Was nie oskarżam – ale myślę, że jesteście nam winni wyjaśnienie dlaczego byliście głusi na nasze apele i nic z tym nie robiliście. A wręcz przeciwnie – z trzewi KPRM kiedyś dowiedziałem się, że atakuje Kapicę na zlecenie jakieś mafii, z którą on rzekomo walczy. No to dzisiaj widzicie, jak walczył. 160 miliardów – bójcie się Boga.

Łączę należne wyrazy,

 

Cezary Kaźmierczak

Prezes ZPP

 

źr: nadesłane/LDD