O finansowaniu z Rosji nawet nie będę się wypowiadać, bo jest to cios poniżej pasa, który niektórzy chcą wyprowadzić, i w pewien sposób zaszufladkować - mówił Michał Kołodziejczak, lider AGROunii i nowopowstającej partii Prawda.
Przypomnijmy, dziennikarze Radia ZET w piątek poinformowali, iż znany z protestów rolników Michał Kołodziejczak zdecydował się utworzyć partię polityczną, która wystartuje w najbliższych wyborach do Parlamentu Europejskiego.
Są ludzie, którzy chcą w Polsce wprowadzić wiele zmian i są oni i w mieście, i na wsi. Jasno deklarują swoje poparcie i chęć budowania nowego projektu - zapowiadał na radiowej antenie Kołodziejczak.
Mamy już pierwsze związki, pierwsze organizacje, które będziemy prezentować w kolejnych dniach, będą też pierwsze transfery - dodał.
Ogłaszając nazwę partii "Prawda", natychmiast w internecie pojawiły się skojarzenia z działającą w Rosji, a wcześniej także ZSRR, gazetą prezentującą treści prokremlowskie. Lider AGROunii natychmiast zdementował pojawiające się plotki o finansowaniu ze wschodu.
mor/Radio ZET/Fronda.pl