Para hiszpańskich homoseksualistek jakiś czas temu postawiła, że chce mieć dziecko. Jedna z kobiet oddała komórki jajowe, druga urodziła dziecko. Wcześniej sąd w Turynie przyznał obu „matkom” prawa rodzicielskie. Ale panie się rozstały i obie przed sądem domagają się praw do dziecka.

Ks. prof. Paweł Bortkiewicz podkreśla, że dramat tego dziecka pokazuje,  jak słuszne są nasze obawy w związku z legalizacją tzw. związków homoseksualnych oraz przyznaniem im prawa do adopcji dzieci oraz reprodukcji in vitro.

„Niezależnie od intensywności różnych dramatów, jedno i drugie wydarzenie jest niewątpliwie złem, które zagraża godności człowieka, ludzkiej miłości, zagraża w sposób szczególny, bardzo bezpośrednio samemu dziecku” – komentuje ks. prof. Bortkiewicz w rozmowie z Radiem Maryja.

Metropolita Turynu podkreślał, że życie dziecka wychowywanego przez parę homoseksualną od samego początku naznaczone jest brakiem naturalnej rodziny oraz właściwych rodziców, czyli mężczyzny i kobiety.

MaR/Radio Maryja