"Bractwo to nie jest dla nas żadnym partnerem do negocjacji, ponieważ na temat wiary się nie negocjuje" - oświadczył abp Mueller w wywiadzie, jaki przeprowadziło z nim niemieckie radio NDR Kultur z okazji zbliżającej się 50. rocznicy rozpoczęcia Soboru Watykańskiego II.

 

Wywiad zostanie wyemitowany w sobotę, ale jego obszerne omówienie zamieszczono wcześniej na stronie internetowej NDR. Lefebryści sprzeciwiają się niektórym uchwałom soboru, dotyczącym m.in. wolności religijnej i praw człowieka.

 

Watykan niezmiennie deklaruje, że warunkiem powrotu FSSPX do wspólnoty kościelnej jest pełna akceptacja nauczania soborowego. "W sensie duszpasterskim drzwi są zawsze otwarte" - zaznaczył abp Mueller.

 

"Nie ma żadnych ulg jeśli chodzi o wiarę katolicką, tak jak została ona sformułowana również przez Sobór Watykański II. Sobór ten nie stoi w sprzeczności z ogólnokościelną tradycją, co najwyżej w sprzeczności z niektórymi fałszywymi interpretacjami wiary katolickiej" - powiedział watykański hierarcha.

 

"Nie możemy poddawać wiary katolickiej negocjacjom. Nie ma tu żadnych kompromisów" - dodał abp Mueller. Według niego Kongregacja Nauki Wiary będzie w jedności z papieżem decydować o dalszym postępowaniu w tej sprawie. Bractwu przedłożono oświadczenie, które ma ono zaakceptować.

 

"Sądzę, że obecnie nie prowadzi się żadnych nowych rozmów" - powiedział abp Mueller.

 

sm/PAP