Problemy z krążeniem spowodowały konieczność hospitalizacji byłego prezydenta, Lecha Wałęsy. Choć na krótko przed trafieniem na leczenie Wałęsa butnie chwalił się, jak to będzie 10 VII lipca "stawiać tamę" pisowskim "faszystom", życie szybko zweryfikowało jego zapowiedzi.

Czy stan zdrowia pozwoli poniedziałek Wałęsie na walkę "z reżimem PiS" u boku Władysława Frasyniuka i Obywateli RP?

Informacje o hospitalizacji Wałęsy potwierdził najpierw jego syn, Jarosław, a potem sam były prezydent opublikował zdjęcie na facebooku. Wałęsa przebywa w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku na oddziale kardiologii.

Niewykluczone, że były prezydent będzie musiał zostać w szpitalu na dłużej. Jak poinformował jego syn Jarosław, niektóre wyniki badań są "niepokojące" i to lekarze zdecydują, czy Wałęsa będzie mógł swobodnie zakłócać miesięcznicę smoleńską w ramach poniedziałkowej demonstracji.

mod