Lech Wałęsa stwierdza w rozmowie z „Rzeczpospolitą”, że szybkie oceny są powierzchowne, dlatego zaleca spokój z ocenianiem działań Ewy Kopacz. Były prezydent dotychczasową pracę pani premier ocenia na czwórkę z plusem. Radzi jej również, by wytrzymała krytykę, która niesprawiedliwie na nią spadła.

Zdaniem Wałęsy, ta krytyka jest niesłuszna. Dlatego były prezydent deklaruje na łamach „Rz”, że póki co, będzie bronił Kopacz w każdej kwestii, bo jest „dobrym premierem” i „przyszło jej być premierem w innych czasach niż Tuskowi”.

Wałęsa wypowiada się również na temat kandydatów w wyborach prezydenckich. Docenia urodę Magdaleny Ogórek, ale nie sądzi, by miała coś do powiedzenia. Andrzej Duda to według niego „słaby kandydat”, który „nie zasługuje na prezydenturę”. Z kolei o Januszu Palikocie mówi, że miał dobre diagnozy, ale fatalne leczenie, dlatego nie może liczyć na jego poparcie.

MaR/Dziennik.pl/Rzeczpospolita