Europoseł Zbigniew Kuźmiuk w wywiadzie dla Polskiego Radia mówił o poparciu Polski dla kandydatury Donalda Tuska jako szefa Rady Europejskiej. 

"Nie jesteśmy zwolennikami kandydatury Donalda Tuska na nowego przewodniczącego Rady Europejskiej, ale może być będzie tak, że jako człowiek wygodny dla choćby dla Niemiec zostanie on wybrany wbrew naszej woli" – powiedział Kuźmiuk. 

Wybory nowego przewodniczącego Rady Europejskiej odbędą się w przyszły czwartek. 

Kuźmiuk analizował, czemu dla Niemiec kandydatura Tuska byłaby korzystna: 

"Niemcom trudno byłoby przeforsować wprost swojego kandydata na szefa Rady Europejskiej, więc forsowanie człowieka, który utożsamiany jest z krajami Europy Środkowo-Wschodniej, a jednocześnie realizuje postulaty niemieckie, jest dla Niemców idealną sprawą" - mówił. 

Podkreślał przy tym zdolności Tuska dotyczące PR: 

"Sprzedawał się doskonale przez siedem lat polskiej opinii publicznej, i tak się sprzedaje przywódcom europejskim". 

Jednocześnie europoseł PiS przypomniał o kontrowersjach związanych z osobą byłego premiera: 

"Siedem lat jego premierowania Donalda Tuska jest związane z aferami, które być może za jakiś czas mogą skutkować postawieniem mu zarzutów. Gdyby się okazało, że w którejś z tych afer polska prokuratura musi postawić mu zarzuty, to w jakiej sytuacji znalazłaby się Unia Europejska kierowana przez niego" – pytał retorycznie Zbigniew Kuźmiuk. 

emde/Polskie Radio