W notce zatytułowanej "Oto dlaczego Tusk dokonał skoku na kasę w OFE" poseł PiS skrytykował działania rządu w kwestii redukcji wydatków budżetu państwa w 2014 roku. Kuźmiuk równocześnie zwrócił uwagę, że "przechwycenie 150 mld zł aktywów OFE" da tylko chwilowy rezultat.

Jak przypomina na swoim blogu poseł w uzasadnieniu zmian w związku z nowelizacją ustawy o funduszach emerytalnych rząd podkreślał głównie interes ubezpieczonych, którym te zmiany "miały wręcz zagwarantować wyższe emerytury w przyszłości".

Poseł PiS wymienia dwa powody zainteresowania premiera Tuska i ministra Rostowskiego pieniędzmi zgromadzonymi przez 15 lat w Otwartych Funduszach Emerytalnych. Po pierwsze, dzięki "przechwyceniu" zmniejszono deficyt budżetu państwa na rok 2014. Drugi powód to "dramatyczna sytuacja całego systemu finansów publicznych", którego dług przekroczył wyraźnie II próg ostrożnościowy.

"Skutki ewentualnych strat obciążą samych ubezpieczonych", a "na koniec 2014 roku zamiast deficytu sektora finansów publicznych, pojawi się przejściowo nadwyżka". Polityk zauważa jednak, że już w 2015 roku pojawi się znów deficyt.
"Rząd Tuska będzie mógł pochwalić się sukcesem, statystycznym co prawda, ale jednak" - podsumowuje Zbigniew Kuźmiuk.

Ab/onet.pl