Paweł Kukiz i politycy jego klubu parlamentarnego sprzeciwiają się unijnej dyrektywie zakazującej posiadania broni palnej.

Zdaniem posłów "Kukiz'15" jednym z podstawowych praw obywatelskich jest prawo do obrony siebie i własnej rodziny, a unijne rozporządzenie, które zakazuje posiadania broni, znacznie to prawo ogranicza. Zdaniem polityków wybranych do sejmu z list Ruchu Kukiza takie działanie jest sprzeczne z prawami człowieka.

Oświadczenie klubu na temat dyrektywy zaostrzającej przepisy dostępu do broni palnej jest krótkie i jasne:

"Unijna dyrektywa w sprawie broni palnej to sukces terrorystów. Polityka rozbrajania Polaków to kierunek samobójczy" - głosi komunikat, pod którym podpisał się przewodniczący klubu Paweł Kukiz.

Unijny akt prawny, ograniczający dostęp do broni palnej, przyjęto tydzień temu na wniosek Komisji Europejskiej, podczas posiedzenia unijnych Ministrów Spraw Wewnętrznych w Brukseli. To rekcja UE na ataki terrorystyczne w Paryżu, w których zginęło ponad 150 osób.

Zdaniem Kukiza i jego posłów taka filozofia w żaden sposób nie jest w stanie rozwiązać problemu, a rozbrojenie obywateli tylko zwiększy szanse terrorystów na przeprowadzenie skutecznego zamachu.

"Legalny rynek broni nie jest terrorystom potrzebny. Jest za to niezbędny obywatelowi, aby mógł się przed bandytą bronić" - zwrócili uwagę posłowie "Kukiz'15".

emde/fakt.pl