Były minister przekształceń własnościowych w rządzie Tadeusza Mazowieckiego, Waldemar Kuczyński dziś robi głównie za twitterowego hejtera PiS-u, prawicy i wszystkiego co z nimi związane. 

Publicysta i ekonomista niedawno, w rocznicę bestialskiego mordu na ks. Jerzym Popiełuszce, "zabłysnął" dość osobliwą oceną działalności legendarnego kapelana Solidarności. Tym razem Waldemar Kuczyński postanowił dorzucić swoje trzy grosze do sporu wokół nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej. Co robili Polacy podczas II wojny światowej? To, co napisał Kuczyński, było wręcz obrzydliwe!

"Polacy Żydów w IIWŚ grabili, tropili, wydawali i mordowali. I zabijali też po wojnie"-przekonywał na Twitterze współtwórca rządu Tadeusza Mazowieckiego. Dalej ekonomista "łaskawie" przyznaje, że "kłamstwem byłoby obciążenie całego narodu", ale zjawisko to nie było "niszowe" a "rozległe".

"Tylko przyznanie tego daje podstawę do dumy z polskości i bycia Polakiem. Tylko to!"- zaakcentował Kuczyński.

 

Doszło również do dość ciekawej wymiany zdań między Waldemarem Kuczyńskim a użytkownikami Twittera, którzy zwracali uwagę, że strona polska nie neguje przewinień pewnej marginalnej części naszych rodaków, a jedynie wskazuje, że państwo polskie nie uczestniczyło w Holokauście w sposób systemowy, a antysemityzm nie był jego oficjalną polityką.

 

 

 

yenn/Twitter, Fronda.pl