Czy w Monachium zaatakowali Niemcy? Według relacji niemieckich mediów coraz więcej przesłanek wskazuje właśnie na to.
Świadkowie relacjonują, że jeden z napastników wołał: "Jestem Niemcem" i twierdził, że... leczył się ze względu na chorobę psychicznę. W innym miejscu napastnik miał też wołać: "Spierd***, obcokrajowcy".

Pojawiły się ponadto informacje, według których zamachowiec strzelił sobie w głowę. To byłoby bardzo nietypowe dla napastnika islamskiego. 

Co więcej nie pojawiła się jak dotąd jeszcze żadna informacja wskazująca na to, by którykolwiek z zamachowców wołał "Allahu akbar".

hk